Oto kilka zdjęć tego co stworzyłam. Ostrzegam, że nie jest to profesjonalne a wręcz bardzo amatorskie wykonanie ;) Użyłam kosmetyków, które znalazłam w swojej kosmetyczce no i kilku pędzli, które posiadam.
Prawa strona mojej twarzy to moje totalne spontaniczne malowanie, bez wcześniejszego pomysłu. Natomiast lewa strona to meksykańska pomalowana czaszka związana z tamtejszym świętem zmarłych.
M.






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz